Laureat nagrody ASPCA Equine Welfare Award
FLOTA o f ANIOŁY _
Pomagamy koniom.
SianoTam ! Awaryjne dotacje na siano końskie | Bonded for Life Grants | Pomoc w przypadku klęsk żywiołowych
Pomoc transportowa dla koniowatych w kryzysie | Zarządzanie zdarzeniami awaryjnymi
An international nonprofit service organization
Flota Aniołów
W wiadomościach
Wielkie podziękowania dla przedstawicieli mediów, którzy wspierają Flotę Aniołów
pisząc o naszych misjach i dzieląc się naszymi celami ze społeczeństwem.
SNN Network News
Michelle Broussard Honick
March 1, 2018
Five years ago, when Elaine Nash formed equine protection organization Fleet of Angels, the only organization with a national network formed to quickly evacuate equines from natural disasters, she had no idea that it would be used for the largest horse rescue in American (and perhaps world) history. . .
Vernell Hackett
January 2, 2018
Elaine Nash and Fleet of Angels (FOA), the equine protection organization she launched, have been honored with the first ever Equine Welfare Award from the American Society for the Prevention of Cruelty to Animals. . . .
Greeley Tribune
Suzie C Romig
July 22, 2017
Orchestrating the nation’s largest rescue of undomesticated horses came hand-in-hand with months of blood, sweat and tears. . . .
Andrea Powell
December, 2017
Every year the The American Society for the Prevention of Cruelty to Animals (ASPCA) hosts a Humane Awards Luncheon that praises animal and human heroes. All of them have shown courage, commitment, and passion for animal welfare. This year the Fleet of Angels attended as an honoree.
Award nomination for charity which gets the wheels turning for equines
Horse Talk NZ
Neil Clarkson
February 17, 2016
A nonprofit group which runs a network to enable at-risk horses to be moved affordably across North America has been nominated for a prestigious award.
Fleet of Angels is in the running for the Equine Industry Vision Award, which is given by the American Horse Publications organization. The award is given annually in recognition of outstanding leadership, creativity and meritorious contribution toward positive changes in the equine industry.
HUFFINGTON POST
Hilary Hanson
August 7, 2015
“They are a beloved part of Arizona, and are an iconic tourist attraction, drawing people from all over the U.S. and beyond, to see and photograph them in their very unusual way of living,” Elaine Nash, director of Fleet of Angels, a nonprofit dedicated to helping at-risk horses, told The Huffington Post. . .
HORSETALK.nz
August 5, 2015
Elaine Nash . . . told Horsetalk it would be especially sad to remove these particular animals because they had adapted uniquely to their environment.
She said they had become almost a type of “water horse”, like the rare Chincoteague and Assateague ponies on the islands of the US east coast, eating and thriving on river grass and other forage not usually eaten by horses.
“There are great videos and exquisite photos that demonstrate these ‘river horses’ eating river grass, and living in the river itself like no other horses in this country.
“These horses demonstrate their adaptability to their environment in fascinating ways.”
She said she could not imagine these horse having to live out their lives without their river.
Fleet of Angels ... combine efforts to save wild burros destined for Guatamala
STRAIGHT FROM THE HORSE'S HEART
By R.T. Fitch
October 28, 2014
11 once wild burros are safe from a future as beasts of burden, possible abuse and most likely death from being sent to Guatemala (where the BLM had planned to ship them).
Marjorie Farabee and Terry Fitch (The Dynamic Duo from WHFF) protesting in D.C. ~ photo by R.T. Fitch
In a joint effort by Fleet of Angels (thanks Elaine Nash and all the volunteers!). . .
WILD HORSE AND BURRO RADIO
Debbie Coffey, Host
October 22, 2014
Featuring Elaine Nash of Fleet of Angels and Marjorie Farabee of Wild Horse Freedom Federation
ELAINE NASH, founder and Director of Fleet of Angels, a grassroots movement of horse lovers who own trailers and are willing to help transport equines to safety when their lives are in danger.Fleet of Angels has helped to Keep America’s Wild Equines in America, by helping to find homes & transportation for 100 wild burros that the BLM had planned to ship to Guatemala to become beasts of burden FOA also provides transportation for evacuating equines from floods, fires, and other natural disasters, organizing post-disaster equine search and rescue missions, coordinating foster careplacement, doing equine fencing and facility repair, coordinating hay drive efforts, and offering other services as needed to save, protect, and care for at-risk equines.
◄
1/1
►
„Ratujemy konie” — napisała Elaine Nash Faith Flores z Kalifornii. Flores wspiera konie i bezpłatne programy społecznościowe dochodami z płatnych programów, które zostały zamknięte. Nie mając żadnych innych dochodów, miała zaledwie tydzień, zanim 14 koniom zabrakło siana.
Każdego ranka Elaine Nash budzi się w swoim domu z widokiem na amfiteatr Red Rocks w Denver i rozpoczyna niekończące się poszukiwania kolejnych 100 000 dolarów, aby nakarmić tysiące koni, których właściciele stracili pracę i firmy podczas pandemii koronawirusa.
Desperacja woła o prawie 300 wniosków o ponad 5100 koni, które od połowy marca napłynęły do Fleet of Angels, organizacji non-profit, którą Nash założył, aby pomagać koniom w kryzysie.
Kobieta z Minnesoty z 7 końmi i 6 mini końmi straciła pracę po tym, jak COVID-19 zamknął kino, w którym pracowała. Kelnerka w Waffle House na Florydzie z trzema końmi nie miała zaplanowanej zmiany od połowy marca, a jej wniosek o bezrobocie utknął w martwym punkcie. Rodzina z Kalifornii nigdy nie prosiła o pomoc, ale kiedy film, w którym pracował mąż, kaskader, został zamknięty, poprosili o siano dla 40 koni, 5 krów, 10 osłów, 7 kucyków, 1 cielę bawole i 3 kozy.
„Ratujemy konie” — napisała Elaine Nash Faith Flores z Kalifornii. Flores wspiera konie i bezpłatne programy społecznościowe dochodami z płatnych programów, które zostały zamknięte. Nie mając żadnych innych dochodów, miała zaledwie tydzień przed tym, jak 14 koniom zabrakło siana. „Fleet of Angels w zasadzie zajmuje się segregacją” – powiedział Nash. „Ostatnią rzeczą, jaką chcielibyśmy zobaczyć, jest to, że ludzie rezygnują z koni, które kochają, ponieważ chwilowo nie stać ich na jedzenie dla nich”.
Zatwierdzeni właściciele, komercyjne programy jeździeckie i ratowanie koni otrzymują mikrodotacje w wysokości od 250 do 500 USD, zwykle wysyłane bezpośrednio do sklepu z paszami odbiorcy. W ramach nowego programu niektórzy kandydaci mogą zostać przypisani do siana ofiarowanego przez osoby znajdujące się w ich pobliżu. Do tej pory 42 osoby przekazały część własnego siana. Wielu odbiorców wysyła serdeczne podziękowania.
„Nie potrafię powiedzieć, ile to znaczy dla koni!!!!! Ponieważ wszystko się dzieje, zdrowie wszystkich jest zagrożone, gromadzenie paszy, tak bardzo martwię się, że konie stracą fundusze i zostaną zmuszone do podejmowania niemożliwych decyzji. To niewiarygodna ulga! Nigdy nie jestem w stanie wystarczająco podziękować wam za zorganizowanie tego i wspaniałym ludziom, którzy przekazali darowizny, aby pomóc nam zapewnić tym zasłużonym koniom miłość i opiekę, których potrzebują! Jestem przepełniony uznaniem i wdzięcznością!”
„Chcę podziękować z całego serca za pomoc, której udzieliłeś mi w zdobyciu siana dla moich koni i mułów. Ze względu na Covid 19 nasza działalność utknęła w martwym punkcie, pozostawiając nas bez dochodu. Dziękuję wszystkim darczyńcom i organizacjom, które umożliwiły to, aby pomóc ludziom takim jak ja w karmieniu naszych koniowatych w tak strasznym czasie, jak ten, przez który przechodzi cały nasz świat. Nasze zwierzęta są dla nas całym światem, a ja kompletnie nie wiedziałam, jak będę mogła dalej się nimi opiekować”
Elaine Nash
Konie zawsze były centralnym punktem życia Nasha. Jako mała dziewczynka na ranczo w Nowym Meksyku galopowała na białym koniu pługowym, tak wysokim, że musiała wsiąść ze szczytu ogrodzenia. Na studiach była królową rodeo. Po dwóch dekadach jako publicystka muzyczna i menedżerka celebrytów w Nashville, przeniosła się z synem i córką do Kolorado. „Miałem niesamowite życie z końmi. To teraz moje powołanie. To, co robię, robię dla koni”.
W 2009 roku, mieszkając w pobliżu Broadwayu na Manhattanie, kiedy jej syn uczęszczał do szkoły aktorskiej, Nash postanowiła założyć Fleet of Angels, aby zapewnić tani lub bezpłatny transport koni zagrożonych nadużyciami, aukcjami rzezi, powodziami i pożarami. Widziała wielu ludzi, którzy chcieli ratować konie, ale nie było ich stać na drogi transport detaliczny. Teraz Fleet of Angels posiada sieć setek kierowców, którzy chcą wysyłać koniowate po obniżonych cenach.
W październiku 2016 r. telefon od prokuratora stanu Dakota Południowa skłonił Nasha i sieć Fleet of Angels do przejęcia na własność 907 głodujących i zaniedbanych dzikich mustangów skonfiskowanych z upadającego sanktuarium. Darczyńcy przekazali ponad 600 000 dolarów na paszę i opiekę nad ogromnym stadem, a do maja 2018 r. wszystko, co zostało uratowane, było zdrowe i przyjęte w grupach po dwie lub więcej osób w ramach tego, co jest obecnie znane jako ustanawianie rekordów misji Hallelujah Horses. Grupa 60 koni rasy Gila przebywa teraz na przestronnym ranczo Clinta Eastwooda w Kalifornii.
Humane Society of the United States i ASPCA również dostrzegają pogłębiający się kryzys. HSUS i jego koalicja Domy dla koni przekazała około 178 000 $ na około 45 potrzebujących członków. Wkrótce więcej prosiło o pomoc. „Mamy około 60 ratowników koni, którzy poprosili o pomoc, której postaramy się pomóc, jeśli lub gdy będziemy mieć więcej dostępnych funduszy”, powiedziała Cheryl Jacobson, zastępca dyrektora ds. ochrony koni w HSUS. „Spodziewamy się, że zapotrzebowanie na pomoc pozostanie wysokie w najbliższej przyszłości”.
Niestety prośby o paszę i siano znacznie przewyższają jakie fundusze Flota Aniołów był w stanie zebrać, w tym wspólny grant HSUS i ASPCA, wsparcie od Best Friends Animal Society i indywidualnych darczyńców. Pomoc każdemu koniowi kosztowałaby co najmniej kolejne 100 000 dolarów.
„Zaczynamy naprawdę odczuwać pogłębiający się niepokój, którego doświadcza teraz tak wielu ratowników i właścicieli koni” – powiedział Nash. „Na początku wszyscy byli zasadniczo w szoku z powodu sytuacji COVID i mieli nadzieję, że przeżyją burzę, obserwując, jak to wszystko się rozwinie. Teraz, gdy prognozy takie jak „2021” i „nie wcześniej niż tej zimy”, a nawet „nigdy” są krążone wokół sytuacji, gdy wszystko będzie bliskie „normalności” lub nawet „nowej normy”, wielu ratowników koni zastanawia się teraz, w jaki sposób utrzymają swoją działalność dłużej niż kilka miesięcy, aw niektórych przypadkach tygodni.
„Ich dylemat może stać się porównywalny z próbą nauki pływania po tym, jak statek zacznie tonąć. Naszym zadaniem jest dostarczanie szalup ratunkowych, ale bez patronów lub sponsorów, którzy rozumieją powagę tej sytuacji, nie będziemy w stanie dalej pomagać zbyt szybko”.
Miejmy nadzieję, że kiedy pandemia się skończy i wszystkie konie zostaną nakarmione, Nash napisze tak, jak po powrocie wszystkich koni Alleluja do domu: „To nadzieja tych, którzy poświęcili temu ogromną ilość czasu, energii, serca i pieniędzy. wysiłek przez prawie dwa lata, aby misja The Hallelujah Horses uratowała nie tylko konie, którym osobiście służył wysiłek, ale także posłuży do inspirowania i motywowania innych do radzenia sobie z tym, co inni nazywają „niemożliwym”, niech nikt nie stanie na przeszkodzie, i nigdy się nie poddawaj, dopóki ten „niemożliwy” cel nie zostanie osiągnięty – na dobre.”